Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Djibril
Władca Georgi oraz MG
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:58, 23 Maj 2006 Temat postu: Historia... |
|
|
W dawnych czasachkiedy swiat był prawie nie odkryty stoczyła sie wielka bitwapomiedzy nie znanymi nam dzisiaj rasami po 10 latach w miejscu tej bitwy pojawiło sie żródło wody. Legenda głosi, że człowiek o dobrej duszy kiedy napije się wody z tego źródła będzie miał wielkie szczęście, a jeżeli zrobi to ktoś o złej duszy spotkają go nieszczęścia, a nawet śmierć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Darth Matius
Szef Górników
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czaplinek
|
Wysłany: Wto 19:43, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<patrze ze zdumieniem>
czytam historie źródła
<po pewnym czasie odchodze>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gamling
Płatnerz
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czaplinek
|
Wysłany: Śro 15:50, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<podchodzi zdumiony i czyta>
Moje zycie oddalem w sluzbie prawosci a smierci i tak sie nie boje
<bez zawachanie pije wode ze studni i odchodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angrok
Główny Naczelnik Georgi
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:24, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<podchodzi z zaciekawieniem, czyta historię i potem parska śmiechem po czym mówi> A może to prawda? Narazie nie wiem... Ale może kiedys się przekonam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ManOwaR
Stracony
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Knurów (Takie Zadupie)
|
Wysłany: Śro 18:30, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<Podchodzi i czyta>Hmm,zobaczymy jaki kolor nabierze żywiołak Wody <Mamrocze zaklęcie i pojawia się żywiołak>żywiołaku sprawdz wode
<żywiłak wchodz i mówi> Bllluubb Blubb
A więc się jej napije
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nente
Wojownik
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z lasu
|
Wysłany: Czw 19:51, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<czyta>Moze i niewierze w przesady ale to jest wkoncu Georgia.
<mysli> hmm co ja takiego dobrego zrobilem w moim zyciu.Moze lepiej tego nie pic. <odchodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Govand
Straznik Miejski
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Nie 15:42, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<podchodzi i czyta historie, po czym marszczy czolo>
Mmmm...Zabilem tyle zyjacych istot w moim zyciu ze wypicie tej wody moze mnie zabic...Lepiej nie pije<po czym zarzuca kaptur od swojego plaszczu i odchodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FeNiX
Obywatel
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pon 20:27, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<podchodzi do żródła , wyciaga z pod płaszczu laske i sprawdza glebokosc wody w zrodle okazuje sie ze jest wnim bardzo głeboko, wchodzi do źródła po jakichs 5 minutach wychodzi nie ma na nim ani kropli wody jest poprostu suchy widac jednak fiolke z woda w jego lewej rece odchodzi kawałek od źródła i bierze łyk wody w tej samej chwili zaczyna unosić się i bardzo gwałtownie unosi rece w kierunku zachodnim i wschodnim z głwy spada mu kaptur (widac młodą twarz o blond wlosach z mocno podkrazonymi oczymi)zaczyna krzyczec (cos sprawia mu bol) po okolo 10 sekundach z jego dłoni oraz (otwiera oczy) oczu wychodzi bardzo jasna wiązka światła po uplywie jakichs 2 minut wiazka ustaje,przestaje krzyczec i pada na kolana ostatnimi silami probuje wyciagnac laske zpod plaszcza i podniesc sie z ziemi lecz uciekaja z niego wszystkie sily pada na ziemie kaptur opada mu na głowe, lezy nieprzytomny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varth
Straznik Miejski
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Numenoru.
|
Wysłany: Pon 20:38, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<nadbiega do źródła za Fenixem. Przerażony tym zjawiskiem, czeka aż ono ustanie> Fenix! <potrząsa nim> Co ci się stalo? <mówi do niego> lepiej zaniose go do szpitala... <podnosi go bez trudu i biegnie do szpitala>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|