Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pią 20:43, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Do karczmy wchodzi tegi człowiek. Na jego czarnych włosach widać już ślady siwizny oczy szare z dziwacznym błyskiem coś przypominające lekkie szaleństwo. Pod pachą trzyma rogaty chełm, który jak widać wiele razy był wyklepywany... Kolczuga ma wyraźne ślady krwi... Jego nieogolona twarz także jest pokryta krwią...
Przejeżdza wszystkich wzrokiem... potem patrzy po ścianach tawerny... Jego twarzy nie opuszcza paskudny grymas...
Po czym podchodzi do Karczmarza...
I mówi; " Dawaj mi tu piwo... lub coś mocniejszego" Jego cierpki charczący głos rpzbrzmiewa w karczmie...
Siada i czeka na swoje zamówienie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Artemis Entreri
Inkwizytor
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Calimport
|
Wysłany: Pią 20:48, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Entreri wychodzi z karczmy i idzie szybkim lecz spokojnym krokiem nagle zatrzymuje sie gdy zauważa nieprzytomnego elfa. Podbiega do niego po czym zdaje sobie sprawe ze zemdlał. Bez słowa podniosł elfa i zażucił na ramie i ruszył w strone szpitala>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pią 22:38, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Redgar rozgląda sie po tej norze poczym, patrząc na elfy robi niesłychany wyraz obrzydzenia... jak by wdepnoł w wyjątkowo paskudne gówno... Poczym rozgląda sie za barmanem który jak gdyby ogłóchł nie zwraca na niego uwagi... a do tego jeszcze mu nic nie podał... Redgar aż sie gotuje... W jego oczach zdają sie tańczyć ogniki...
Z jego ust wyszło ledwie słyszalne burknięcie "długo uche bękarty... wszędzie głupie durne patyczaki..."
Gdy sie rozejrzał jeszczeraz najwyrazniej coś w nim pękło wziołkrzszesło na którym siedział rzucił w barmana i wyszedł...
założył swój chełm i zaczerpnoł łyk swierzego powietrza... Wyszeptał w starożytnym języku:Piękna noc na Zadawanie śmierci...
I poszedł dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Sob 22:43, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<wchodzi do karczmy, Amciu widzi nowe twarze, zaciekaiwony siada nieopodal i przygląda się nowym mościom>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 22:49, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Imra wchodzi do karczmy, chyli głowę Amciowi, po czym udaje sie do lady. Rzuca 5g, prosi o piwo i zasiada przy swoim stałym miejscu, tuz obok kominka, obowiazkowo wyjmuje drewnianą fajkę od Adina, zapala ziele fajkowe, mocno sie zaciaga, wyciaga z torby kilka pustych zwojow, od karczmarza pożycza pióro i atrament. Przez chwilę sie zastanawia, poczym skrobie cos w jezyku rodowym>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Sob 23:11, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Amciu przysiadł się do Imry, zauważył że pisze coś w języku elfów, ale jakoś nie był ciekawy co mogą znaczyć te literki, po chwili odezwał się> Przyjacielu, jestem ciekaw kiedy byś mógł mnie zabrać do lasu i nauczyć mnie troche czegoś o strzelaniu z łuku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 23:24, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Elf przerwał pisac, odsłonił trochę kaptur, spojrzał na Amcia poczym odłozył pióro, na twarzy pojawił sie lekki uśmiech> Jest noc Nordzie, ja bez problemu poradzę sobie w ciemnosciach, jestem elfem, a Ty... <poczym wziął fajkę do ust, zastanawiajac sie nad słowami Amcia, lekko zaciągnął sie i dodał> Za to jutro, owszem nie mam dużo roboty. Las milczy, zwierzyny nie ma. <Zastanawiasz sie co znaczą słowa dotyczace lasu, jedak dajesz sobie spokój tłumcząc sobie ze Elfy sa na swój sposób dziwne> To jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Sob 23:40, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Myśli> Jasne w sumie masz racje, po ciemku mam nawet problem z trafieniem orka w czerep <śmiech>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 23:55, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
W takim razie zgoda, umowmy sie jutro przed moją chatą, a teraz wybacz mam troche roboty<Imra ponosi pióro, zamacza w kałamarzu, przeglada cały pergamin i wraca do pisania>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Nie 0:14, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Amciu odchodzi zostawiając elfa by mu nie przeszkadzać>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Pon 0:00, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Barman daj piwo! <rzuca 5g> to był naprawde ciężki dzień <mruczał pod nosem>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Pon 0:22, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Marudny jak zwykle. <barman kładzie piwo, bierze 5g> Opowiadaj co sie działo, i tak teraz niemam nic do roboty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Pon 11:46, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
powiem w skrócie. wydzierął sie na mnie jakis wielki zly i lysy koles w zbroi plytowej, poczym sam sie udupił bo ise posliznal na skórce od banana, no i na domiar wszystkiego plywalem w gównie po szyje! ale oplacalo sie <hehe> zostalem sowicie wynagrodzony i na dodatek uratowalem Fenixa <wielki usmiech>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dweller
Sędzia Sądu Najwyzszego
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: To wie tylko on ...
|
Wysłany: Pon 14:49, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<wchodzi z takim impetem że słychać trzask jego metalowych butów > Czołem zacny Nordzie < charakterystyczny gest przywitania nordów > Mit Odin !!! . Kelner zarzuć tu dwa dzbany wina ! Co tam ciekawego u ciebie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amciu
Obywatel
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z fjordów
|
Wysłany: Pon 15:10, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<wykonuje gestpowitania> Mit Odin! ahhh a nic ciekawego...wiesz. Codzienność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|