Georgia najwieksze FRPG

Amciu

Uspokoilas mnie <śmiech> A tak swoja drogą podoba ci sie ten kamyczek który kupiliśmy dla ciebie?

Eris

-Nie no coś ty....taki zwykły nie ciekawy<przewraca kamień w ręce,a jego kształt odbija sie w jej oczach>
-Poprostu badziewie <uśmiech się szeroko i całuje Norna w policzek>
-Dzięki

Amciu

<smiech> Wiedziałem że ci sie spodoba. No to powiedz co sie takiego ciekawego działo na tym rejsie moja droga

Eris

<opowiedziałą mu cała długą historię>
-eehh..a teraz musze znaleść jakąś smołe,gwożdzie i deski,żeby załatać statek...

Amciu

zbieranie gwoździ nie przystoi damie, czemu nie mógł zrobic tego nasz wielki ksiaże? Był zajęty podpisywaniem autografów? <smiech>

Eris

-Pewnie tak...a pozatym nie jestem damą.Nim zapomnę potrzebuje tez kilku desek...

Amciu

Jesli o deski chodzi to ja Ci moge pare dać, powiedz tylko ile

Eris

-hmmm...Może być 10...a ile za nie chesz?

Amciu

masz na myśli ile buziaków za te deski? hehe, jeden wystarczy

Eris

<uśmiech się...i całuje go centralnie idealnie w...czułko>

Amciu

no to po deski musisz wpasc do mojej hatki. <dopija piwo> mówił ci ktoś że masz bardzo ładny... miecz?

Eris

<dopija piwko i wstaje usmiechając sie>
-hmm...ale z ciebie komplemenciaż...lepiej chodzmy szybko bo Zick został sam natej wyspie

Amciu

ja nie płyne, mam dużo roboty z Adinem. Chodz do mojej hatki dma ci te deski dobrze?

Dweller

<Wypija piwo po czym rzuca 5 g > Łapaj Helga !

Eris

<podchodzi do baru>
-Szukam Redgara...jeśli go spotkasz przekaz mu ten list...

"WIEM IŻ UWARZASZ MNIE ZA HERETYKA Z POWODU KRWI JAKA PŁYNIE W MOICH ZYŁACH...NIE WINIE CIE ZA TO...JEDNAK NALEGAM,ZEBYS ZDRADZIŁ MI WIECEJ INFORMACJI.NIE URZYJE TEGO PRZECIWKO ŚWIĘTEJ INKWIZYCJI ANI NIECZEMU CO DZIAŁA Z RAMIENIA BOGA I KROLA.
Z WYRAZAMI SZACUNKU ERIS"