Georgia najwieksze FRPG

Djibril

<wchodzisz do karczmy i slyszysz glsonie rozmowy ehh msylsiz normalka w karczmie lecz podhcodzac blizej slysz 2 rozmawiajacych ludzi , ktorzy szczegulnie wyrozniaja sie rozmowa z tlumu otoz rzomawaij o dziwnej rasie Elfow (yalow zamieszkujacych pobliskie lasy>

- Ahgr slyszlaes o tych dziwnych elfach z klami zamieszkujacych nasze lasy ?
- Tak cos mi sie obilo o uszy
- Wiesz podobno........w nocy ...........
<niestety inni tez rozmawiaja glosno i nie da sie dalej nic zroumiec, zawsze mzoesz sprubowac sie przysiasc >

ManOwaR

<Wysoki Elf Podchodzi do stołu> Można ?

Djibril

<mezczyzni spojrzeli > za Dobry trunek mozna !!! <warkneli>

ManOwaR

Barman !! Poł Litra Wina poprosze !!

uRuk

Należy się 15g...

<podaje wino [odejmi se kase z sygnaturki]>

Djibril

<elfka szybkim krokiem podbiega , mezczyzni zawieszaja wzrok na jej bisucie ta widzac to zawstydza sie i szybko odhcodzi podajac wino>

- o dorbze myslisz <burchnal jeden> A wiec chesz cos wiedziec o Yalach sa to podobno elfy mieszane z wampirami, pdobno zyja w lesie z tad jego nazwa ! wiem ze moj przyjaciel pokaze ci rekorys jednego z nich

<drugi mezczyzna z keiszeni wyciaga jakis obraz i pokazuje go tobie >

uRuk

Cóż to jest?

<patrzy zdumiony barman po chwili orientuje sie że to nie jego sprawa>

eeee... pardon...

Varth

<przybiega zdyszany do gospody> tylko szklankę wody. <mówi do barmana> <wypija wodę i podchodzi do stolika 2 rozmawiających>
co wiecie o zaginięciach! Szybko!

Qartion

Co wiecie o zaginionych ludziach w górach??

Qartion

Zapłacę za każdą ważną informację.

Varth

Djibril

- ha co wy tu odejdzcie dajce nam spokojnie porozmawac mamy do tego prawa zreszta quest jest juz zajety...

Varth

<prycha> Dobrze. ale ostrzegam, że jeśli przez wasze złę rady coś się komóś stanie, to zapłacicie za to... <zarzuca płaszcz na plecy i odchodzi>

Draug

Podchodzi do stolika. - Witajcie poswiecicie chwilke wiedzminowi?

Qartion

<chwyta jednego z nich i mówi>
Gadaj co wiesz!