Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artemis Entreri
Inkwizytor
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Calimport
|
Wysłany: Sob 9:19, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Entreri , zabrał topór Redgara , po czym podszedł do drzewa i zaczał scinac drzewo rosnące na środku>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Surfo
Obywatel
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Otalii(miejscowość niedaleko Georgi)
|
Wysłany: Sob 9:19, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<dostał jakby "turbodoładowania">Heiko...Jak się czujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heiko
Obywatel
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:20, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
,,Lepiej otrzeźwij siebie, nie da się ukryć, że sam już zaczynasz padać z nóg"
<przeszło jej przez głowę. Ale musiała teraz wymyślić najlepszy sposób na niezaśnięcie. Wydawało jej sie juz, że ma, pod warunkiem, że zostanie spełniony jeden warunek>
-Założę się, że nie ma tu ani odrobiny soli, ani czegoś z wysoką jej zawartością. Np. wody morskiej, ale ją to w ostateczności gdzieś bym pewnie znalazła na tym statku
<mówi an głos, ale dla pewności, lustruje całe wyposażenie kajuty, choć trzymanie oczu otwartych, sprawiało jej oraz wieksza trudność>
nie zaśnięcie przyp. Zick
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Heiko dnia Sob 9:41, 24 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surfo
Obywatel
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Otalii(miejscowość niedaleko Georgi)
|
Wysłany: Sob 9:23, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
sól...sól...zdaje mi się że trochę jej było w mojej kajucie...<szybko biegnie do kajuty>tak jest trochę<zeskrobuje trochę soli na rękę i przynosi Heiko>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 9:25, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Redgararowi zamykają się oczy czeka na spaczen i omało nie zasypia zezłoszczony wyszarpuje nuż i nacina sobię rękę tuż przy kości...
-Jego oczy się rozszerzają bicie serca wzmaga... Redgar zwija ranę by nie ochlapać wszystkiego krwią... Adrenalina da mu kopa na najbliższe 6 godzin potem coś wymyśli... zostaje już tylko spaczeń i pomoc z innego źródła magia czarodziejki nie dała rady może jego mistyczna coś poradzi...
umiesz napisać post bez ortów ;] ? redgarowi i nóż przyp. Zick
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heiko
Obywatel
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:35, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Ok, dzięki.
<Heiko nie widzi potrzeby tak głębokiego okaleczania się. Nawet mała rana+sól... nacina skórę na ramieniu i wciera w to miejsce pokruszoną sól. Byle jak najwięcej dostało sie do rany>
-Sól wżera się w ranę, powodując dość silny ból. Świetny sposób na
niezaśnięcie.
<wstała i na chwile pobiegła jeszcze na dół, poszukać kuli. Przecież nawet nie mieli jeszcze okazji wypróbowac jej pomysłu. Może wypali. Wbiła wzrok w podłogę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surfo
Obywatel
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Otalii(miejscowość niedaleko Georgi)
|
Wysłany: Sob 9:36, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<zaczął tnąć roślinki które rosły za blisko jego>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heiko
Obywatel
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:39, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<nie podnosi nawet wzroku znad podłogi w korytarzu. Wciąż ma nadzieję na znalezielnie tej przeklętej kuli>
-Wiesz, Surfo...lepiej leczyć przyczyny, nie skutki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 9:45, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Redgar sie smieje...
Nie mamy czasu na filozoficzny bełkot...
I Redgar pomaga szukać kuli...
-Jeśli twój pomysł nie wypali zostaje nam tylko opuszczenie statku pamiętaj o tym... I przegląda wszystkie zakamarki...odzywa sie nagle
-Lepiej by zrobili solidną łudkę... jeśli ty czy ja wpadniemy do wody zlecą się wszelkie mięsojady z morza... a tego nie chcemy...
o boze, ile literówek; lódkę przyp. Zick
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surfo
Obywatel
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Otalii(miejscowość niedaleko Georgi)
|
Wysłany: Sob 9:47, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Troche się znam na budowie łodzi...Pożycz toporek a postaram się robić dalej tą łódkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 9:49, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Imra schodzi pod pokład by sprawdzić jak czuje się Heiko. Gdy już prawie dochodził do kajuty, ogromny ból znowu przeszył jego rękę. Elf oparł Się o ścianę. Spojrzał na ramię, znaki znowu zaczynały się Żarzyć. Ból z ręki przeszedł do głowy. Obraz zaczyna mu się rozmazywać, nachodzą znowu mroczne głosy. Wracają wspomnienia z Iantloth. Imra pada na ziemię, zanim stracił przytomność powiedział> ....Eris pomóż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surfo
Obywatel
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Otalii(miejscowość niedaleko Georgi)
|
Wysłany: Sob 9:51, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Surfo usłyszał jak ktoś upadł pod pokładem.Szybko zbiegł pod pokład i zobaczył leżącego Imra>co ci jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 9:52, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Adin go ma może chociaż jest dobrym drwalem bo znawca spaczenia z niego nie jest najlepszy uśmiechnął się Redgar. I co Redgar dalej robi... Szuka Pieprzonej kuli...
W Myślach... łudź musi być solidna i stabilna rekiny i inne im podobne często próbują wywrócić łudź jeśli posmakują krwi a na pewno będą w wodzie przez więcej niż minutę... a to wystarczy by je zwabić...
łóź zakoduj sobie w tej pustej łepetynie przyp. Zick
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 10:02, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Imra zaczyna majaczyć> Eris... ona... wie... co rob... <elf traci przytomność>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Heiko
Obywatel
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:08, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Pomagasz szukać kuli, Redgarze, bo opuszczenie się na morze o takiej sławie, jak to, w zaimprowizowanej na szybko łódce to niezły sposób na samobójstwo, bo szansa przeżycia jest niewielka. Kiedy już zabraknie żywności i zjemy konia Surfa <pozwoliła sobie na lekki chichot>
to nie będziemy chociaż musieli sobie wyrzucać, że nie próbowaliśmy.
<nie przerywa szukania, lecz słysząc łomot zwalonego ciała, i widząc, kto to, zrywa się na nogi, chwyta znalezione wcześniej wiadro i usiłuje zaczerpnąc do niego wody, w której nic nie pływa, odcedzając wszystkie żyjątka przez materiał>
-Tak, ona wie, co robić, ale ja na szczęście też słyszałam jedną z jej rad. Wsadź mu ręke do zimnej wody, tylko, na litosć boską czystej, bez tego całego świństwa, a potem idź cucić Eris, dobra?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Heiko dnia Sob 10:09, 24 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|