Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pią 23:51, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Varth twój zamach szybko musiał zostać skrucony do bloku... niestety siła ciosu była tak potężna że poleciałeś w tył... i straciłeś równowgę...
Potwór zaczyna biec w twoją stronę i zamchuje się poraz wtóry...
Ledwie podnosisz się z ziemi a tu wielgachma ręka leci w twoją stronę...
Powietrze zdaje się być rozdzierane przez rękę stwora...
włóczykij widzisz drogę ucieczki w miejscu gdzie potwór wyrwał dziórę w ścianie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 0:01, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak, jest szansa - widzi drogę ucieczki.
Ale szansa na co? Co on sam może zrobić w ciemnościach? A honor? Nie, to tylko słowo, nigdy za wiele dla niego nie znaczyło.
- Nawet ich nie znam - i pewnie by nie poznał gdyby nie ta klątwa - ale mogą się jeszcze przydać.
Spogląda w ich stronę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 0:05, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Varth blokuje się mieczem ale potwór używa całej swej siły i przebija się przez jego gardę...
na szczeście nie trafia w ciało jednak w kolczugę strażnika...
Ogniwa kolczugi sypią się jak rozerwany naszyjnik...
Wszedzie ich pełno potwór wbija swą masywną rękę w ziemie potem wyciąga... stoi nic nie robi...
Odwraca się w stronę włóczykija jednak nic więcej nie robi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 0:10, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mięśnie, które przed chwilą gotowe były do ucieczki, odmawiają posłuszeństwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 0:13, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
<Patrząc co wyczynia Vart, Elf zaklnął pod nosem> Cholera, co on... idiota <Pokręcił głową, zaklnął w duchu i cofnął sie kilka kroków, wyciąga łuk. W tym momecie krzyknął do Vartha>Obyś tego był wart... człeku,<Gdy elf uznał ze juz jest w odpowiedniej odległosci, wyjął z kołczanu, strzałe...> Miedziany grot? Cholera... Amcio... <Napiał cieciwe, przygotował strzałe, nastepnie wycelował w cos co przypominało głowe stwora. Niemyślał nawet o tym czy uratuje to Vartha, miał to gdzieś, poprostu wierzył ze dzieki niemu uda mu sie spełni prośbe Kaina. Chwile odczekał i poscił strzałe... >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 0:17, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Stwór jak za latarnią zaczoł biec w kierunku imry Jak tylko dzwięk wypuszczonej strzały ucichł... rozebrzmiał nowy dzwięk zgrzytnięcie stali...
Grot wbił się w lukę w panceżu... prosto w otwór na oko.. Stwór zwył niemiłośiernie... poczym zastygł sekunde puźniej.. biegł prosto na Imrę...
Imra zrobił odskok po strzale i szarżujący stwór biegł dalej aż udeżył z hukiem o ścine...
Zaczoł wymacywać swój chełm... i wyszarpboł strzałę z kawałkiem mięsa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 0:24, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Tędy! - wskazał na dziurę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 0:27, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ptwór nagle pobiegł w stronę miejsca gdzie stał włóczykij i stoi niczym zaklęty.. wymachuje rękoma jak szalony obijając o ściany... jednak nie przemieszcza się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 0:31, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Patrzy na stwora ze zdziwieniem.
- Dlaczego mnie nie goni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 0:32, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy tylko Powiedziałeś coś stwór przestał wymachiwać rękoma i soi nieruchomo... niczym monumentalna statua...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 0:36, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
- Dziwne, jakby nasłuchiwał - powiedział w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Sob 0:40, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
stoi kolczuga której fragmęty utknęły miedzy jego palcami opadła na ziemie...
jej echo roznosi się po całym wąskim korytarzu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 0:42, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
<Elf siega po kolejną strzałe, zaczyna mowi w myslach> Cholera, Imramendellu musisz przeżyć,
Iantloth czeka na wolność... zostaw tą strzałe i wiej póki... <Elf mocno sie zdziwił widząc całą tą sytuacje, oposcił łuk, spojrzał na dziure ktora wskazywał Włóczykij>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Sob 0:43, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Odwraca się w stronę elfa, gestem pokazuje by był cicho...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Sob 0:48, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
<Elf pokiwał głową na znak że zrozumiał, potem powoli sie podniósl i jak najciszej jak tylko elf potrafił, zmierzał do dziury wybitej przez potwora. Pokazał gestem zeby włóczykij równiez tam się skierował... odwrocił sie jeszcze szukając Vartha...>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Imramendell dnia Sob 0:49, 16 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|