Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Wto 22:47, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
<Elf przytakuje, odskakuje do tyłu, wyciągając łuk, wyciąga strzałę z kołczanu, napina cięciwe... celuje w oczy, czeka na odpowiedni moment>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 22:52, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Widząc przygotowanego elfa rusza do ataku, próbuje wbić noże w szyję stwora...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Wto 22:56, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
<Elf wypuszcza strzałę, niepatrząc czy dotarła do celu, wyjmuję sztylet i rusza na potwora>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Czw 1:09, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
potwór ma to w powazaniu... Jego zbroja jest twarda i nie przenikniona... Na jego napiersniku wyróżniasz runiczny napis COLOS...
Odbija wasze ciosy niczym jakieś natrętne owady...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Czw 0:33, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
<Elf odskakuje> To niema sensu... <Jest zbyt zmęczony by podejmować dalsze ataki, Rozgląda się czy może przemknąć do korytarza z którego stwór przybył>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Śro 20:50, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
(i o to chodziło)
Potwór choć silny jest powolny... i nie zdązył złapać przemykającego się szybkim wslizgiem elfa... zdezorientowany stoi przez chwile na swoim miejscu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Śro 21:39, 22 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie mam nic do stracenia - próbuje się przemknąć z drugiej strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pią 23:51, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Potwór jest zbyt powolny by zdążyc co kolwiek tobie zrobić...
Jednak zaczyna się obracać w waszą stronę...
Przed waszymi oczyma kamienne schody... a na nch czerwony dywan odgrodzony drewnianimi drzwiami... zza nich wydobywa się światło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 22:23, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Patrzy na czerwony dywan, potem na drzwi, do których za chwilę podbiega.
- No to co, zapukać? - puka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pon 18:59, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Drzwi otwierają się w środku siedzi męszczyzna dość stary...
O jego tron wykonany z granitu... opiera się miecz miecz schowany w pochwie... Pochwa ma złotą końcówkę i jest wykonana najwyraźniej z hebanu,,,
Miecz zaś jest przepiękny... delikatne krągłości zadnej ostrej krawędzi na rękoimi...
Na obciążniku miecza jest wygrtawerowany wzór żmiji...
E jej oczy włożone dwa rubiny,,, a orzez długość tułowia gada zrobiony jest szlak ze szlachetnych kamieni..
Postać popatrzyła na ciebie z podełba i rzekła...
-Czego szukasz w moim grobowcu???
Za tronem postaci dostrzegasz niesamowitą bibliotekę... tak wielką i przepastną że trudno zliczyć księgi.. w niej zebrame....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 20:40, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Włóczykijowi mowę odjęło. Nie tego się spodziewał. Prawdę mówiąc niczego się nie spodziewał. Nie chciał się rozczarować.
Oto stoi w sali przed nieznajomym mężczyzną. Na pewno nie chce tu być. A to na pewno nie jest zwykły człowiek...
- ... Panie, nie znalazłem się tu z własnej woli. A już na pewno nie jest to miejsce, w którym chciałbym być - po czym zamilkł. Może trzeba było milczeć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Wto 21:50, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Elf wchodzi za włóczykijem do pomieszczenia. Przygląda się mężczyźnie i próbuje poukładać sobie wszystko w myślach... niech pomyślę. Odzyskać to co pogrzebane... zejść w głuszę... ten cały Drakon von Roshen, elf... mam go zabić... ale przecież to grób Artrocha... może Artroch to...
Elf próbuje określić rasę starca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Wto 22:46, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Człowiek popatrzyl się na twoje uszy z taką odrazą.... jakiej już dawno nie widziałeś... jednak w jego grymasie dostrzegasz, coś harakterystycznego... podobnie patrzył na ciebie Redgar... z tym samym obrzydzeniem... i jak by chciał cię zabić za zbrodnie której wymówić się nie da...
-Imramendell'u nie jestem elfem... jak ty powiedział człowiek...
A to jest ta głęboka głusza....
W której to jest pogrzebane...(puka palcami w rękojmie miecza)to co jest pogrzebane uśmiechnoł się starzec
Dlaczego to jest głęboka głusza... otuż ma ona zagłuszyć działenie pewnej klatwy którą My znamy bardzo dobrze... (spojrzał na włóczykija)
-Młody obierzyświecie skoro znasz moje imie to może powiesz mi czy rozumiesz Dlaczego ja żyje i wcale nie widać bym miał wrogie zamiary??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Wto 23:49, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Elfowi przypominają się słowa Kaina "...jego pochodzenie cię nie interesuje...", zastanawia się przez chwile... próbuje przypomnieć sobie wszystko co wie Artrochu i Drakonie... nic, może w miejskiej bibliotece by coś znalazł, niestety niemiał okazji...
Dobra Drakonem będę się przejmował później, mam inny problem... spojrzał najpierw na miecz potem na mężczyznę. Czekał na dalszy przebieg wydarzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 20:22, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Ponieważ my jesteśmy potrzebni tobie, a ty nam. - przypomina sobie pewną opowieść.
- A skoro żyjesz, to ten którego zabić miałeś również. Tylko jedno pytanie mnie gnębi. Dlaczego? Dlaczego my? Dlaczego ja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|