Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Nie 1:36, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Postać stoi nieruchomo... czeka na twój ruch...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 1:46, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Coś go tknęło, jakby jakiś głos mu podpowiadał. Wyciągnał rękę z monetą, położył na dłoni postaci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Nie 2:18, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Budzisz się spowrotem w labiryncie wyczuwasz wypalony symbol miecza na rękul...
Varth ty czujesz wypalone znamie pięści na lewej łopatce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 2:33, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Czy aby dobrze zrobiłem? - I tak już za późno na takie pytania, pozostaje mu teraz tylko szukanie wyjścia z tej popieprzonej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varth
Straznik Miejski
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Numenoru.
|
Wysłany: Nie 11:27, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
<wstaje> Cholera, co to było? <palcami przesuwa po znamieniu> Skąd ja to mam? I gdzie do cholery jest Imra? Chodźmy go poszukać, gotów jest wpakować się na kolejnego potwora. To wszystko jet chore...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 19:15, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czas ruszać. Wraca do rozwidlenia. Tam wybiera drogę w lewo. (A jeśli nie szykujesz niczego po drodze, to na następnym rozwidlenia też wybieram drogę w lewo.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Nie 22:10, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dochodzisz do miejsca gdzie widać dużą wyrwę w ścianie.
Dalej za wyrwą dostrzegarsz odromne pomieszczenie...
Ogromne stalowe pręty pogięte i poszarpane i popekane... dalej widać resztki łąńcuchów... i jakiś mocowań...
dalej widać ludzkie kości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Nie 22:19, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
<Włóczykij najwyrazniej niezauważył elfa czekającego na rozwidleniu, zdenerwowało go to i krzyknął> Jeszcze sie nie wyspaliście? A może jeszcze śpicie, tylko łazicie przez sen? <Elf podchodzi do sciany, zaczyna ją macać... hmm ciekawe z jakiego materiału wykonane są te sciany... moze dało by sie ostrzem znaczyć te korytarze w których byliśmy.... Elf odwraca sie i widzi już tylko włóczykija znikającego za korytarzem. Imra kipiał już ze złosci, wyciąga sztylet i szybkim krokiem dogonił Włóczykija... Wbija mu sztylet w plecy, on niewydaje żadnego głosu... ostrze wbija sie w płuco. Równie szybko jak wbił, wyjmuje sztylet i doskakuje do Vartha... ostrze elfa wbija się w krtań Strażnika, gładko jak nóz w masło. Imra wyciaga swoj sztylet i wyciera o szaty Vartha... na jego twarzy pojawia sie uśmiech a jego oczy nabierają szarego blasku... poczym zamyka je by rozkoszować sie smiercią... gdy je otwiera, widzi Vartha i Włóczykija stojących przed wielką dziurą w scianie... ciągle żyjących. Spoglada na swoj sztylet i mowi w myślach> Elfie opanuj się... co sie ze mną dzieje? < podchodzi do włóczykija i gwałtownie chwyta za ramie> Słuchaj, jeszcze jeden taki numer i nieobudzicie ze snu < Pokazuje na sztylet i chowa go do pochwy, puszcza go i podchodzi do dziury, zagląda do środka, chce dokładniej obejrzec pomiesczenie> Zaraz czy my tu juz niebylismy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie 23:04, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Spogląda na elfa, w ogóle nie przejmuje się jego słowami - a co on może mu zrobić?...
Patrzy na pomieszczenie.
- No to trafiliśmy do punktu wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Varth
Straznik Miejski
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: z Numenoru.
|
Wysłany: Pon 17:42, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Cholera, kręcimy się w kółko. Jakieś propozycje?[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 19:07, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Labirynty mają to do siebie, że nie ułatwiają życia ludziom w nich się znajdującym. Jedyne co możemy robić, to szukać wyjścia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pon 20:08, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Imra masz przemożne poczucie że rzecz... której szukasz jest tutaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Imramendell
Myśliwy
Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iantloth
|
Wysłany: Pon 20:31, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
<Imra powoli wchodzi przez dziure do pomieszczenia, po mimo zmeczenia proboje zwiekszyc czujnosc.>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Redgar
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: The Mot (Stary świat daleko za morzem)
|
Wysłany: Pon 20:39, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
To czego szukasz jest tutaj(znaczy się w krypcie... ) nie jesteś w stanie sprecyzować co to jest.. jest to mniej więcej pod tobą 4 lub 5 metrów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Włóczykij
Obywatel
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 22:35, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- Po co komu drzwi przez które nie da się przejść? - powiedział do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|